Szanowni Państwo,

W związku z ostatnimi zgłoszeniami ze strony Mieszkańców Gminy Wilkowice dotyczącymi ankieterów odwiedzających Państwa domostwa, chcących przeprowadzić z Państwem szczegółowy wywiad – rzekomo na zlecenie Urzędu Gminy Wilkowice (np. w zakresie informacji o stanie zdrowia), Urząd Gminy informuje, iż nie zlecił nikomu i nie prowadzi obecnie samodzielnie podobnych działań.

W przypadku podejmowania działań ankietowych lub podobnych Mieszkańcy Gminy są każdorazowo wcześniej informowani o terminie i zakresie prowadzonych badań, a ankieterzy delegowani przez Urząd Gminy posiadają stosowne pisemne upoważnienia, którymi się legitymują.

Mając na uwadze bezpieczeństwo Mieszkańców Gminy Wilkowice apeluję o:

- niewpuszczanie do domu, czy też na własną posesję osób których nie znamy,

- nieprzekazywanie informacji, które chcą pozyskać nieznane Państwu osoby – zarówno osobiście, jak i telefonicznie (np. wysokości emerytury/renty, kwoty środków posiadanych aktualnie w gotówce i na rachunkach, wyposażenia domów, informacji o ilości osób mieszkających pod konkretnym adresem, informowania o przyzwyczajeniach i rytmie dnia, czy godzinach nieobecności w domu – zarówno własnych, jak i pozostałych domowników, czy sąsiadów).

Szczególnie ważne jest przekazanie tego apelu do starszych członków rodziny, sąsiadów i znajomych, aby uświadomić im potencjalne zagrożenia. To w ich przypadku życzliwość, ufność i chęć niesienia pomocy są najczęściej wykorzystywane.

Można zauważyć, że pod pretekstem rozmowy ze strony niespodziewanego w naszych progach gościa kryje się najczęściej zwykła akwizycja. Dziś stanowi ona popularny kanał sprzedaży, jednak w określonych warunkach może rodzić dla kupującego konsekwencje w postaci zakupu kosztownego bubla, czy zaciągnięcia nieracjonalnego zobowiązania finansowego. Jednak skrajnym skutkiem wpuszczenia do domu nieznanej osoby mogą być kradzieże, czy rozboje, dlatego każdorazowo należy zachować szczególną ostrożność.

Przy tej okazji warto podkreślić, iż szczególne niebezpieczeństwo mogą rodzić rozmowy telefoniczne prowadzone z nieznajomymi nam osobami – w ostatnich latach żniwo ofiar zbiera  tzw. metoda „na wnuczka”, przez którą co roku w Polsce wielu starszych ludzi pada ofiarą oszustów. Charakteryzuje się tym, że przestępca dzwoniąc bardzo przekonująco podaje się za krewnego lub znajomego ofiary (np. wnuka, wnuczkę, syna, córkę, itp.). Pod pozorem niepowtarzalnej okazji (np. promocja w sklepie, okazyjny zakup mieszkania) lub nagłego nieszczęścia (np. wypadek samochodowy, porwanie, choroba), zwraca się z prośbą o natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki do odbioru z mieszkania ofiary lub wykonanie przelewu na konto bankowe albo wspólne wyjście do oddziału banku, aby wypłacić pieniądze z konta. W większości przypadków oszust podsyła „zaufaną osobę”, mówiąc, że nie może po pieniądze przyjechać osobiście, ale za chwilę przyjedzie po nie jakiś znajomy. Ofiara, wierząc że pomaga komuś bliskiemu w potrzebie, zostaje okradziona.

Odmianą metody „na wnuczka” jest  metoda „na policjanta” – w uproszczeniu chodzi o to, że po telefonie od rzekomego „wnuczka” z prośbą o pomoc finansową do ofiary dzwoni ktoś inny i przedstawia się jako policjant. Mówi, że prowadzi właśnie operację przeciwko oszustom i bardzo prosi o pomoc. Tłumaczy starszej osobie, że pieniądze są potrzebne, aby złapać oszusta na gorącym uczynku. Ofiara wierząc, że pomaga złapać przestępcę, zostaje okradziona.

W ostatnich tygodniach pojawiła się nowa metoda oszustwa, tzw. metoda „na uchodźcę”, która ofiarę może kosztować utratę domu lub mieszkania. Ofiary otrzymują pisma z nieistniejącego departamentu migracyjnego w MSWiA z prośbą o udostępnienie mieszkań "uchodźcom z Syrii", którzy mieliby zawitać do Polski w przyszłym roku. Podpisywanie jakichkolwiek dokumentów może skutkować zrzeczeniem się domu lub mieszkania.

W tym miejscu apeluję do Mieszkańców o wzmożoną czujność wobec takich sytuacji oraz o zgłaszanie ich na policję (numer 997 lub 112), aby ustrzec siebie i innych przed konsekwencjami działań oszustów.

Wójt Gminy Wilkowice

Mieczysław Rączka